trumna
kapitan samolotu powinien się kapnąć, że skoro niby dziecko też zginęło, a na pokładzie ma wpisaną tylko jedną trumnę to coś nie teges jednak
Obejrzałaś w ogóle film do końca? Gene i jego wspólniczka potrzebowali kozła ofiarnego a Kyle nadawała się do tego idealnie. Porywając jej córkę zrobili z niej wariatkę, przez co nikt jej nie ufał. Zaś jej mąż stał się narzędziem do przemycenia materiałów wybuchowych ponieważ, jak sam Gene wyjaśnił, trumien nie prześwietlają.
Według mnie była mu ona potrzebna jako rodzaj kozła ofiarnego. Gdyby sam porwał samolot byłby ścigany do końca życia. Tym sposobem odpowiedzialność spadała na szaloną matkę-terrorystkę. Wszystkie jej zeznania byłyby poczytane jako bełkot wariatki, która wykorzystała swoją wiedzę o samolotach do przeprowadzania całej operacji.
Po to by powstał ten film;-p
No i projektant amerykańskich silników odrzutowych, mieszkający w Berlinie (chyba na stałe bo z całą rodziną) tylko po to, aby ciało męża amerykanina przewieść spowrotem do USA - po to by powstał ten film.
Naiwne - jak dla mnie.
Scenariusz miał potencjał, ale twórcom nie chciało się go rozwinąć.
Dla Twojej wiadomości : Ameryki nie odkryłes. Gdybys uwaznie oglądal film to bys zauwazyl, ze nawet matka dziewczynki dokladnie to samo powiedziala temu przestepcy co jej pomagal ;p
bo nie obejrzałem całego, musiałem wyjść niestety, ciężko było oderwać się od tego filmu, ale w końcu udało mi się wyjść